ciasteczka z napisami
W końcu znalazłem chwilę spokoju, żeby coś upiec i opublikować. Dziś przedstawiam Wam sposób na coś prostego, smacznego, ale jednocześnie wyjątkowego…
Są to ciasteczka z napisami, wykrawane specjalnymi foremkami, do których dołączone są literki. Te wykrawaczki to świetny sposób na zrobienie miłego prezentu dla najbliższych, na różne okazje; urodziny, imieniny, na dzień matki, babci, dziadka czy na walentynki, które coraz bliżej. Równie dobrze możecie podarować takie ciastko bez okazji, odciskając na nim imię danej osoby 🙂
Przyrządzanie takich smakołyków jest bardzo przyjemne. Samo układanie napisów sprawia dużą frajdę i zapewne będzie dobrym pomysłem na zaangażowanie do wypieków dzieci!
W moim zestawie są trzy duże foremki do ciastek oraz woreczek z literkami. W woreczku znajduje się kilka gotowych napisów jak „I love You” czy „Happy Birthday” oraz literki, z których możecie ułożyć dowolne słowa. Poza tym w pudełku znajduje się też osobna „beleczka” do literek, którą można odciskać z innymi foremkami jakie macie w domu. Serdecznie polecam, bo jest to fajna zabawa! 🙂 Foremki marki Tala znajdziecie w Bake Shopie.
składniki (ok. 20 sztuk):
300 g mąki pszennej
60 g masła
100 g cukru
2 jajka
Masło utrzeć z cukrem na gładką masę. Cały czas mieszając wbijać po jednym jajku. Wyłączyć mikser, dodać mąkę i ręcznie wyrobić ciasto. Powinno być jednolite, gładkie i łatwo odchodzić od ręki.
Blachę piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkować na papierze. Powinno być dosyć cienkie, aby literki podczas pieczenia nie „zatarły” się. Foremkami wykrawać ciastka. Resztki odłożyć i czynność powtarzać do wykorzystania całego ciasta. Piec w 170°C przez ok. 20 minut.
Smacznego! 🙂
bardzo fajna sprawa takie literki, wpisuje na moją listę życzeń 🙂
a zdjęcia cudowne, klimatyczne, wspaniale oddają klimat ciasteczek przygotowanych z miłości dla bliskich
Ale pięknie ujęte, aż nie wiem co powiedzieć, dziękujęęę 🙂
śliczniutkie 🙂 aż mnie kusi kupić i zrobić… rzeczywiście idealne jako drobny podarunek 🙂
Piękne są Twoje ciasteczka! Ja też mam takie literki, niestety bez specjalnych foremek do wykrawania 🙁 Dużo z nimi zabawy 🙂
Jest trochę zabawy, ale fajna sprawa i ta satysfakcja, kiedy daje się imienne ciacho danej osobie 🙂
Uroczo wyglądają! : )
Świetny patent!
Dzięki 🙂
cudownie wyglądają! strasznie fajny sposób z tymi literkami, takie spersonalizowane ciasteczka 🙂 aż chce się zjeść! 🙂
dokładnie, sam chciałbym dostać od kogoś takie moje ciacho 😀
Fajne są! 🙂 Co prawda nie mam takich stempelków, ale mam foremki, to bym sobie coś tam wycięła 🙂
Ja też mam takie stempelki! Szkoda, że czasu na nie mam, Twoje wyglądają słodko i bardzo kusząco:)
zastanawiałam się jak powstały te literki,ale dalsza część posta wszystko wyjaśnila:)
Ale fajna sprawa z takimi literkami! Ciasteczka wyglądają na kruchutkie<3
I takie też były 🙂
Ciasteczka są świetne, a poza tym bardzo podoba mi się styl i wykonanie zdjęć 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
Też mam te foremki! I super zdjęcia
: )
Świetne są (foremki), prawda? 😀
Czadowe! Pozdrowionka:)
Dzięki i również pozdrawiam! 🙂
świetne!!!!
Super pomysł 🙂
Ciasteczka Świetne!!! Idealne do pochrupania przy gorącej dobrej herbatce i ciekawej książce.
A ja się tak zastanawiałam jak ten Sosna wycinał te literki?! Ma chłopak talent i cierpliwość jak bawił się nożem z napisami haha nie wpadłam na to że są takie "literki" 🙂
Pozdrawiam!
Hehe, dziękuję. Nie no aż tyle cierpliwości chyba we mnie nie ma żeby bawić się nożem :p
Fantastyczne są te foremki, to naprawdę świetny pomysł na prezent czy inną "specjalną okazję". Dzięki za linka do sprzedawcy, bardzo chętnie się w takie zaopatrzę:)
Zgadzam się z każdym słowem 🙂 Pozdrawiam 🙂
rewelacyjne te ciasteczka! no i foremki oczywiście – niezły pomysł z tymi napisami
te ciastka są mega! pozdrawiam 🙂
Dzięki, również pozdrawiam! 🙂
Takie stempelki to rewelacyjny pomysł, choć mnie by najpewniej nie starczyło cierpliwości na wypiekanie takich ciasteczek, co wcale nie znaczy, że bym się nie poczęstowała Twoimi 🙂 Wyglądają ślicznie no i są maślane, czyli takie jak lubię 🙂
Też mam stempelki do odciskania napisów na ciasteczkach, zdecydowanie gwarantują świetną zabawę 🙂
I tu się zgadzamy w całości 🙂
Bardzo fajne stempelki, również posiadam….szukam przepisu na ciasteczka. Twoje ciasteczka trochę urosły i chyba nie do wszystkich stempelków się nadaje ten przepis:))
Poniekąd masz rację. Pierwsza tura ciasteczek była zbyt grubo rozwałkowana i ciasteczka urosły, ale jeśli ciasto rozwałkuje się na bardzo cienkie (tak zrobiłem przy drugiej turze) wyszły o wiele lepsze, kruche, cienkie i co najważniejsze – lepiej czytelne literki 🙂
Świetny pomysł na prezent gdy pomysłu brak 😉
Smaczny blog! 🙂 A te foremki są cudne – powinienem takie nabyć, choćby dlatego, że technicznie przypominają dawne sposoby druku. Mógłbym czasem udawać, że pracuję także w kuchni 😉
Też mam takie literki, fajny efekt 🙂 Zrobiłam ciastka, ale wyszło mi z tego przepisu około 50, dokładnie takiej samej wielkości jak na zdjęciach 😉