tarta mocno pomarańczowa
Paczka herbatników zachomikowana gdzieś w szafce, trochę mascarpone, dwie pomarańcze i tak powstało drugie już, autorskie, ciasto! 🙂 Może i nie wygląda jakoś rewelacyjnie, ale jest dosyć dobre. Pamiętajcie tylko żeby pomarańcze przed karmelizowaniem obrać ze skórki. Ja zapomniałem i wyszły trochę gorzkie.
250 g herbatników korzennych
100 g roztopionego masła
skórka otarta z połowy pomarańczy
krem:
250 g serka mascarpone
250 ml kremówki 36%
2 łyżki cukru pudru
sok wyciśnięty z połowy pomarańczy
wierzch:
50 g masła
1/3 szklanki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
2 pomarańcze
wykonanie:
Herbatniki zmielić na drobny pył przy użyciu blendera, dodać skórkę otartą z połowy pomarańczy, połączyć z roztopionym masłem i dokładnie wymieszać. Powstałą masą wyłożyć dno i boki formy do tarty (natłuszczonej). Spód piec w 180°C przez 15 minut. Wyjąć z piekarnika i odstawić do całkowitego wystudzenia.
W tym czasie przygotować krem. Kremówkę ubijać na wolnych obrotach miksera aż zgęstnieje. Serek mascarpone utrzeć z cukrem, pod koniec dodać sok wyciśnięty z połowy pomarańczy. Do mascarpone dodać ubitą kremówkę i dokładnie wymieszać. Krem wyłożyć na wystudzony spód korzenny. Schłodzić w lodówce.
Pomarańcze obrać ze skórki i pokroić w plastry. Na patelni rozpuścić masło z cukrem. Ułożyć pomarańcze i smażyć przez ok. 10 minut z każdej strony aż nabiorą lekko złotego koloru. Przełożyć na talerz i całkowicie wystudzić.
Ciasto wyjąć z lodówki, udekorować ostudzonymi, karmelizowanymi pomarańczami. Na wierzch można otrzeć skórkę z pomarańczy.
Smacznego! 🙂
Zapraszam na konkurs Walentynkowy
http://apetyczna-babeczka.blogspot.com/2014/02/konkurs-walentynkowy-z-nagrodami.html
🙂
Wow, dzięki za zaproszenie 🙂
jak zawsze cudo! 🙂
Dziękuję, jak miło 😉
Przepięknie się prezentuje Twoja tarta!
Dzięki! 🙂
piękna *.*
: )
"nie wygląda jakoś rewelacyjnie" – mhmmm… wygląda bosko! gdybym tylko miała mascarpone w lodówce robiłabym bez wahania 🙂
Zatem na co czekasz? Leć do sklepu i piecz 😀
No, no, no – zachwyt:)
Miło mi : )
Oj chodzi za mną coś mocno pomarańczowego 😉 zapachniało mi, poproszę kawałek 🙂
Zatem czekam na Ciebie! 🙂
Właśnie nie zgodzę się zupełnie – wygląda rewelacyjnie!!!
Dziękuję bardzo 🙂
Wygląda bosko ! :))
Dziękuję serdecznie 🙂
"…ale jest dosyć dobre" – w takim razie na pewno jest pyszne! 🙂
Hehe, to chyba prawda 😀
Mocno pomarańczowa, więcej mi nie trzeba, nie mam teraz dużo czasu na pichcenie, ale chociaż pomarańcza sobie zakupię :))
Dobry pomysł, bo to bardzo pozytywnie nastrajające owoce 🙂
ależ ona wygląda zachwycająco 🙂 czuję jej smak!
Dzięki , miło mi 🙂
Mniam! Takiej tarty jeszcze nie jadłam, ale to się niebawem zmieni ! 🙂 Prezentacja na 5 to i smak podejrzewam, że taki sam będzie :))))
Do takiego ciastka idealnie będzie pasowała dobra kawa,zapraszam też do siebie w wolnej chwili na nieco kawowego bloga http://blog.tossa.pl/
Pozdrawiam cieplutko
Oj tak, kawa i ciacho to idealne połączenie, również pozdrawiam 🙂
Tarta fantastyczne ! Zabieram kawałek do kawki 😉
Proszę bardzo 🙂
Ależ piękne ciacho, ślinka cieknie. Super zdjęcia!
Dziękuję bardzo 🙂
Wygląda doskonale :)!!!
Dziękuję! 🙂
Wygląda naprawdę zachęcająco 😀