smoothie porzeczkowo-jabłkowe
No i zaczęło się. Moja mała księżniczka do przygotowywania smoothies, tak bardzo mnie zachwyciła, że pracuje na pełnych obrotach. Dlatego czas zacząć sezon na owocowe napoje, które będą świetną dawką energii i wspomnieniem lata. Mam kilka fajnych pomysłów na łączenie smaków, aromatów i kolorów przy pomocy tego robocika. Tym razem prezentuję Wam letnio-jesienną kompozycję – porzeczkę i jabłko. Jak się okazuje, czasami warto zamrozić trochę owoców 🙂
200 g czerwonych porzeczek
sok z jabłek (najlepiej domowy)
2 jabłka
kilka listków świeżej mięty
cukier puder (opcjonalnie)
Jabłka obrać ze skórki i pokroić w plastry. Porzeczki oczyścić z ogonków. Przygotowane owoce umieścić w pojemniku blendera, dodać listki mięty, zalać sokiem jabłkowym i zmiksować. Napój przelać do szklanek i podawać.
Smacznego! 🙂



No dobra po takiej dawce czekoladowej tarty może być porzeczkowe orzeźwienie.
Ale stała się rzecz dziwna na zdjęciu widziałam tartę na moim talerzyku a kiedy pocwałowałam do kuchni nie znalazłam jej? Ktoś się nie bał i pożarł? 😉
Ojej! Nie wiem co to za dziwne rzeczy dzieją się w Twojej kuchni! :O
piękny księżniczkowy kolor ;-)))
No tak, różowo!
Jak w całej Krainie Sosny 😀
Porzeczki z jabłkiem, idealny duet. Pychota 😀
Dopiero teraz odkryłem jakie to wspaniałe połączenie! 🙂
Potrzebuje energii podeślij mi szklaneczkę 😀 Bo u nas już porzeczek nie uraczę.
Ok, tylko jeśli się wyleje, nie biorę za to odpowiedzialności ;p
Jaki kolor, księżniczkowaty 🙂 Połączenie jabłka i porzeczki jest cudowne 🙂
Kolor pasuje tu idealnie, wszystko takie różowe ^^
Kolor jest idealny *.*
Idealny i jadalny zarazem 😀
No ta Twoja księżniczka to dobre rzeczy robi; D
ps. kolory!
No udała mi się córeczka, nie powiem 😀
mniam! polubiłam Twoją małą księżniczkę;)
Ja ja jeszcze bardziej 😀
Urocze szklaneczki.Napoj wdzięczny ,bo można wyczarować smaki najbardziej zaskakujące.Robilam z ogórka zielonego z dodatkiem papryczki chili ,koperku i ząbkiem czosnku .Pyszny i orzeźwiajacy.
Wow, chętnie spróbowałbym i takiej wariacji 😀
zdecydowanie za rzadko u mnie jest smoothie :<
No to chyba pora to zmienić 😀
Pięknie i kolorowo się prezentuje 🙂
Dzięki! 🙂
Kuszący przepis (jak zwykle zresztą) :3
Hehe, dzięki.
Mam nadzieję, że nie zanudzam Was i nie będziecie chcieli żeby coś mi nie wyszło albo nie smakowało 😀
O rety, ale mi narobiłeś smaka na takie cudo:)) A te szklanki… też takie chcę:))))
Co do szklanek to myślę, że nie ma ich już w sprzedaży. Ja je kupiłem w Ikei jakiś czas temu.
Optymistyczny! Musi być pyszny w smaku 🙂
Zgadza się, był wyśmienity, taki orzeźwiający 😀
Smoothies rządzą! 🙂
Haj fajf! 😀
No to czas na mnie. Nie robiłam smoothie . Chyba szkoda. Żal takich smaków, kolorów….
Dokładnie. Trzeba zabrać się za takie napoje bo są świetnym orzeźwieniem i dawką zdrowia ^^
jak ja żałuję, że sobie nie zamroziłam porzeczek:( smoothie wygląda pięknie:)
Zawsze można dać inne owoce, chociaż efekt nie będzie taki sam ;p
Pyszne zestawienie smaków 🙂 Ja już też sięgam po mrożone owoce powoli 😛
Tylko żeby nie skończyły się zapasy, bo jeszcze zima się nie zaczęła 😀
Już sama nie wiem, co bardziej nakłania mnie do spróbowania tego smoothie… Połączenie smaków czy te zdjęcia (które, jak zwykle są boskie!) 🙂
Hehe, a może jedno i drugie równie mocno 😀
Dzięki 🙂
Księżniczkowe smoothie pysznie się prezentuje:)
Ach ta moja córeczka, udała mi się 😀
Urokliwe kubeczki 🙂
Hehe, dzięki 🙂
Mam właśnie chore gardło ,ale co tam ,dla takiego smoothie!!.
Tym bardziej powinnaś wypić taki napój. Spora dawka witamin wzmocni 😀
Wow, znów genialny przepis! *.*
Bardzo mi się podoba to połączenie!
Świetne szklanki masz. : )
Dzięki trzy razy! 😀
kolor fantastyczny 🙂
Dzięki! 🙂
jaki piękny kolor 🙂
To prawda i widać jak piękna jest natura 😀