pierniczki idealne
Lubicie cieniutkie i kruche pierniczki, które można jeść zaraz po ich upieczeniu? Ten przepis jest dla Was! Poniższa receptura według mnie to ideał, korzystałem z niej w tym roku już chyba z pięć razy, a to dopiero początek. Ciasteczka z tego przepisu wychodzą zawsze. Są bardzo aromatyczne i wyraźne w smaku. Chociaż ja dodaję jeszcze łyżeczkę, albo dwie, imbiru, wtedy pierniki są jeszcze lepsze. Ciasto ma świetną konsystencję, łatwą do wałkowania. Ciastka po upieczeniu najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku, aby nie nabrały wilgoci. Zapewniam jednak, że jeśli je zrobicie te pierniczki, to nie będzie potrzeby przechowywania ich, bo od razu znajdą swoje miejsce w brzuszkach ?

Kontakt
Masz jakieś pytania dotyczące przepisu?
Napisz do mnie!
Piękne! Już czuję ich zapach 🙂
An@Mari
Dzięki! To prawda, w końcu święta tuż tuż 😀
Mi żadne, nawet twarde pierniczki niestraszne, nie pamiętam bym czekała na jakiekolwiek do Świąt. :))
Wyglądają pysznie!
Hehe, ja też nie wiem czy uda mi się powstrzymać przed jedzeniem ich nie w święta 😀
Jeżeli chodzi o pierniczki to my zawsze wybieramy najpierw te spieczone (czasem spalone) i chrupiące 😀
I to jest wybór najlepszy! 😀
Pierniczki idealne 🙂
Zgadza się! 😀
Renifer zdecydowanie rządzi! Lubię takie proste pierniczki, a w zasadzie może korzenne ciasteczka, lekki, chrupiące, nie za słodkie i nie za miodowe 😉 Do lukrowania idealne.
Dzięki! Ja najbardziej lubię te bez lukru, ale nie mogłem się oprzeć ich wyglądowi. Bo te dekorowane nim potrafią być piękne, jednak w smaku wolę te "gołe" dlatego nie lukrowałem wszystkich
Tak – IDEALNE – piękne, oj podesłałbyś trochę, co bym nie musiała sama się trudzić ;))
O matko. Nie wiem czy dam radę robić kolejną porcję, bo piekę je średnio co drugi dzień! 😀 Ale zamówienie chętnie przyjmę 😛
Piękne zdjęcia (zresztą jak zwykle) i pysznie wyglądające pierniczki! Życzę powodzenia w konkursie!
Dziękuję serdecznie 🙂
Mały Sosna robi orła! haha 😀
Albo anioła, jak kto woli, w śniegu ^^
Piękne <3 Ja piekłam wczoraj: http://sagneska.pl/pierniczki-swiateczne/ <3
No widzisz jak się zgraliśmy w czasie 😀
Bardzo gustowne pierniczki:)) Jak dla mnie najładniejsze, jak do tek pory ze wszystkich które widziałam:))
Poważnie?! To bardzo mi miło <3
Tak, bo nie są przesłodzone dosłownie i w przenośni:)) To w moim guście;)
To cieszę się, bo ja też nie przepadam za zbyt dużą ilością cukru jako składnika i jako "cuteness" 😀
One są idealne, bo nie dość, że smakują wyjątkowo to ich kształt przypomina, że to właśnie jest świąteczna pora na ich wypiek. Ładnie je polukrowałeś…. 🙂
To prawda, ktoś miał kiedyś świetny pomysł, żeby udekorować ciastka lukrem. On nadaje takiego wyjątkowego klimatu 🙂
Dzięki 🙂
Ten renifer taki zgrabny jest<3
Jaki pan, taki renifer <3
Pięknie upieczone i udekorowane! Pyszniaste!
Dzięki wielkie! 🙂
Ja wolę grubsze pierniczki, ale ten ludzik z sercem mnie urzekł 🙂
Ja nie wiem, mi te grubsze jakoś stają w gardle i nie chcą iść dalej 😛
Moda na pierniczki zapanowała na dobre 🙂 pozdrawiam
Musze przyznać, że to bardzo fajna moda 😀
Takie są najlepsze 🙂
Dobrze mówi! Dać Jej piernika! 😀
Dla mnie to moje są idealne, ale to taki malutki szczegół:-) Twoje za to wyglądają cudnie:-)
Myślę, że zmieniłabyś zdanie po spróbowaniu moich 😛
Robię podobnie, i tak to pierniczki idealne. A jakie piękne!
Dzięki! 🙂
Pierniczki fajowe, pyszne i ładnie wyglądają 🙂 udały Ci się 🙂
Mam nadzieję, że to nie przypadek, że się udały 😀
Pewnie, że lubię pierniczki zaraz po upieczeniu! Kto by tam do pudełka chował, u mnie na pewno nie było by już co chować. Piękne!
Hehe, ja też nie mogę im się oprzeć 😀
U mnie część zjada się od razu, a część idzie na choinkę 🙂 takie od razu do jedzenia są najlepsze!
Dlatego zawsze warto robić potrójną porcję 😀
Śliczne;))) Też mnie to jutro czeka;))
Czekam na efekty! 😀
Pięknie wyglądają 🙂
Dzięki! 🙂
Do pochrupania pod choinką idealne 😀
Zgadza się 😀
Nic nie działa na miłośników pierników tak ,jak przepis z dopiskiem idealneee ,no ,zobaczymy.
Haha, no tak 😀 Pamiętać trzeba, że sam przepis to nie wszystko 😛
Na pewno idealne, idealnie wyglądają:)
I nie ma wątpliwości, że najlepsze 😛
Serwus! U mnie też trwa pierniczkowanie! A co?! Tez dodaję zawsze imbiru,wtedy są takie konkretne! W ogóle, sypię do nich ile wlezie :). Dziś nawet lawendę! A mojego przepisu na błyskawiczne pierniczki użyłam już chyba z milion razy :).
Zgadzam się! Ten dodatkowy imbir to coś wspaniałego, są takie konkretne i to jest super 😀 Lawendę? Wow!
Po prostu cudne, porywam kilka 🙂
Cieszę się! 🙂
Przy Tobie można nabrać tylko kompleksów… PERFEKCYJNE!
Nie nabrać kompleksów, tylko motywacji do działania! 😀 Wystarczy tylko wolna chwila, cierpliwość i precyzja 😀
Piękne, nie zdziwiłabym się, gdyby już ich nie było 😉
Więc nie zdziwisz się, bo nie ma ani jednego 😛
Pierniczki cudne tak jak i zdjęcia, ale mały Sosna wymiata:D
Hehe, dzięki 😀
Rzeczywiście wyglądają znakomicie.
Moje są schowane i czekają do Świąt 😉
A ja piekę jutro kolejną porcję 😀
Ja tam kocham wszystkie pierniki – od cieniutkich i chrupiących po grubaśne i mięciutkie 🙂
Dla każdego coś dobrego 😀
Czy lubimy jeść pierniczki zaraz po upieczeniu? Tez pytanie! No pewnie ze tak:). Kto by wytrzymał i nie zjadł jeszcze prosto z blachy:). Tez się przymierzam do pieczenia ciasteczek. Na razie jakoś opornie mi idzie, rozprasza mnie i wysysa ze mnie wszelkie siły sprzątanie i latanie po sklepach, ale czuję, że moment pieczenia nadchodzi:).
Spokojnie, nie ma się co spieszyć, to w końcu tylko święta, w które też powinniśmy odpocząć 😀
Zrobiłam. Wyszły idealne. Zamiast cukru brązowego dodałam biały. Można zrobić ciasto dzień wcześniej i schować do lodówki. Ewentualnie gdy by nie chciało się rozwałkować polecam dolać trochę mleka. Są przepyszne:-):-):-)