tarta pistacjowa z truskawkami
W końcu udało mi się wrócić do kuchni po świętach i po krótkim wypadzie do słonecznej Italii. Zainspirowany przepysznymi lodami pistacjowymi oraz truskawkowymi, którymi zajadałem się w samym sercu Mediolanu postanowiłem powtórzyć do zaskakująco dobre połączenie. Nie byłbym sobą gdybym nie zrobił tego w formie tarty. Ostatnio mam do nich słabość. Są tak proste i minimalistyczne, a zarazem o niekończących się możliwościach łączenia smaków, tekstur i warstw. W tym przypadku było dosyć szybko i prosto. Mam nadzieję, żę Wam posmakuje 🙂
