opera cake
W te dni, kiedy brakuje słońca, a z nieba siąpi chłodny deszcz, na ratunek przychodzi czekolada. Czekolada, która nie pyta a rozumie. Tym razem w niezwykłym połączeniu z migdałami oraz wyrazistą nutą kawy, czyli krótko mówiąc opera cake. To kolejne z francuskich ciast, które już od jakiegoś czasu planowałem wziąć na warsztat. I udało się. Opera cake to ciastko piękne w swojej prostocie i zaskakująco dobre. Delikatne, aksamitne i jednocześnie pobudzające. Mam nadzieję, że od dziś opera cake trafi do waszej stałej listy deserów 🙂

biszkopt migdałowy
- 30 grozpuszczonego masła
- 75 gmączki migdałowej
- 20 gmąki pszennej
- 75 gcukru
- 15 gcukru
- 2białka
- 2jajka
maślany krem kawowy
- 100 gmiękkiego masła
- 1jajko
- 1żółtko
- 2 łyżkicukru
- 30 mlwody
- 90 gcukru
- 1 łyżkawrzątku
- 1 łyżkakawy rozpuszczalnej
W misie robota umieścić 2 całe jajka oraz 75 g cukru i ubić na najwyższych obrotach na jasną, puszystą masę. Wyłączyć mikser, dodać przesiane obie mąki oraz rozpuszczone masło i delikatnie wymieszać przy pomocy szpatułki. Na koniec dodać 2 ubite białka z cukrem (15 g) i delikatnie wymieszać. Ciasto przełożyć do blaszki (wyłożonej papierem do pieczenia) o wymiarach ok. 34 cm x 24 cm i piec w piekarniku nagrzanym do 175°C do złotego koloru przez ok. 7-10 minut. Wyjąć i wystudzić a następnie podzielić na trzy równe prostokąty. Przygotować krem kawowy.
Kawę zalać wrzątkiem, wymieszać dokładnie i odstawić do wystudzenia. Jajko i żółtko umieścić w misie robota, dodać 2 łyżki cukru i ubijać na najwyższych obrotach. W rondelku zagotować cukier (90 g) z wodą do 121°C. Kiedy syrop osiągnie odpowiednią temperaturę wlać go cienkim strumieniem do ubijanych jajek i ubijać do wystudzenia na najwyższych obrotach. Kiedy ubijana masa przestygnie dodawać stopniowo miękkie masło i miksować do dokładnego połączenia. Jeśli w trakcie ubijania krem będzie wyglądał jak zważony miksować nadal do uzyskania gładkiej, puszystej masy. Na koniec dodać esencję kawową i wymieszać. Gotowy krem podzielić na dwie równe części i wstawić do lodówki. Przygotować poncz.
poncz
- 50 gcukru
- 30 mlwody
- 1 łyżkakawy rozpuszczalnej
krem czekoladowy
- 85 ggorzkiej czekolady
- 30 gmiękkiego masła
- 20 mlśmietany
- 20 mlmleka
Z cukru i wody zagotować syrop, na koniec dodać kawę, wymieszać i odstawić do wystudzenia.
Śmietanę zagotować z mlekiem, mieszanką zalać czekoladę i wymieszać do połączenia. Kiedy ganache osiągnie temperaturę ok. 40-45C dodać miękkie masło i wymieszać do rozpuszczenia. Całość schłodzić mocno, a następnie ubić na puszysty krem.
polewa
- 100 ggorzkiej czekolady
- 50 gmiękkiego masła
- 200 gśmietany 36%
- 45 gmiodu
Śmietanę zagotować z miodem, miksturą zalać czekoladę, dokładnie wymieszać i wystudzić do ok. 40°C. Dodać miękkie masło i wymieszać.
złożenie
Na tacy lub desce ułożyć jeden z trzech biszkoptowych blatów, nasączyć go przygotowanym ponczem oraz wyłożyć jedną część kremu kawowego, wyrównać. Na kremie ułożyć drugi biszkopt, nasączyć i wyłożyć krem czekoladowy. Przykryć go ostatnim biszkoptem, nasączyć i wyłożyć resztę kremu kawowego. Ciasto wstawić do lodówki na całą noc. Schłodzony deser polać przygotowaną polewą, odczekać aż stężeje i obkroić boki. Ciasto podzielić na prostokątne porcje i udekorować kremem czekoladowym (zagotować 200 g śmietany 36%, dodać 130 g gorzkiej czekolady, wymieszać, wystudzić i ubić na puszysty krem).
Napisz do mnie!
wspaniałe!!! N to ciasto mam chęć od kilku lat; muszę się wreszcie zmobilizować i zrobić
Koniecznie! Tym bardziej, że przepis i wykonanie w video jak na dłoni 😀
Wygląda doskonale!
Dzięki 😀
to musi być przepyszne 🙂
I jest, przekonaj się osobiście 😀
Wygląda jak z najlepszej cukierni:-) CUDO!
Miło mi <3
Lepsze niż z cukierni 🙂
Zależy z której 😀
Idealne połączenie i na słońce i na deszcz 😀
Zgadzam się 😀
Cudownie wyglądają. Perfekcja w każdym calu 🙂
Miło mi <3
hmmm "ciastko proste", no nie wiem czy takie proste…. ale wyglada wspaniale.
Oj tam 😀 Biszkopt przełożony dwoma kremami to chyba nic skomplikowanego 😛
Wygląda wspaniale 🙂
Dzięki 🙂
wygląda rewelacyjnie 😀
Miło mi 🙂
A przy braku termometra cukierniczego jak wyczuć 121 st ??:)
Próbą nitki. W gorącym syropie zanurzamy patyczek lun łyżkę i wrzucamy do szklanki z lodowatą wodą. Jeśli cukier będzie łamliwy, to temperatura jest odpowiednia. Można też sprawdzić to metodą baniek cukrowych. W gorącym syropie zanurzamy widelec i trzymając zębami do dołu czekamy aż cukier spłynie i mocno w niego dmuchamy. Jeśli powstanie bańka, która utrzyma się przez chwilę w powietrzu, temperatura jest odpowiednia 🙂